Co warto wiedzieć o lampach-molekułach?
Za oknami wiosna zaczyna rozwijać skrzydła, nadszedł zatem czas na zmiany i domowe porządki. My, Polacy, uwielbiamy robić remonty latem, ale wiosna to szczególny okres, w którym świetnie udają się wszelkie „nieinwazyjne” zmiany. Znacie już trendy na ten rok, jeśli więc jeszcze wahacie się w sprawie urządzenia domu lub mieszkania, marzec to idealny miesiąc, aby porzucić wszelkie wątpliwości i rozpocząć rewolucję – mniejszą lub większą. Skoro mowa o najnowszych trendach, nie moglibyśmy nie wspomnieć o lampach podbijających ostatnio serca architektów wnętrz, modowych guru i sporej rzeszy naszych klientów – oprawy molekuły. Co to takiego i jak je wykorzystać? Zapraszamy do lektury.
Industrialnie, ale nie do końca
W ostatnich sezonach hitem są klimaty industrialne – i słusznie. Jest to bowiem ciekawy i oryginalny styl, nawiązujący do stylistyki retro, a jednocześnie budzący zupełnie współczesne skojarzenia. Lampy z odsłoniętymi żarówkami i surowy charakter dekoracji okazały się strzałem w dziesiątkę. A jeśli chcielibyśmy wykorzystać potencjał tego unikalnego wystroju, a jednocześnie nadać mu jeszcze bardziej nowoczesną lub wręcz futurystyczną formę? Tutaj z pomocą przychodzą nam projektanci. Lampy-molekuły, jak sama nazwa wskazuje, mają przypominać wyglądem połączone cząsteczki. W roli „atomów” występują tu odsłonięte źródła światła, a wiązań pomiędzy nimi – stelaże i elementy łączące, kryjące przewody. Żarówki niemal w każdym modelu mieszczą się w niewielkich, szklanych kloszach-bombkach. Jest to ukłon w stronę industrialnego wzornictwa, ale łączenia między nimi wyglądają już zupełnie nowocześnie. Często są wykonane w nietypowy sposób, dostępne w wielu wariantach i kolorach. W oprawie rozkładają źródła światła w symetryczny sposób lub zupełnie nieregularnie. Mogą być również regulowane – dzięki temu to Ty decydujesz, jaki efekt chcesz stworzyć i jaka część przestrzeni ma być oświetlona. Takie lampy zbudowane są z kilku lub nawet kilkunastu źródeł światła, a oprawy rozgałęzione są mniej lub bardziej w poziomie, tworząc trójwymiarowe konstrukcje.
Atomowe aranżacje
Lampy molekularne są najczęściej sporych rozmiarów. Wyglądają wtedy wyjątkowo spektakularnie. W takim przypadku warto zawiesić je w przestronnym pokoju dziennym lub sypialni. Te oryginalne modele sprawdzą się także nad jadalnianym stołem, o ile nie są zbyt masywne i zawiesimy je na odpowiedniej wysokości. Gdzie taki styl będzie pasował, czy warto się na niego decydować? Na pewno świetnie wkomponuje się w minimalistyczne aranżacje. We wnętrzach, w których nie ma wiele ozdób, efektowna lampa z pewnością wyróżni się i wzbudzi zachwyt. Oczywiście, jako dodatek do stylu industrialnego takie rozwiązanie będzie wyglądało równie wspaniale. Złagodzi nieco jego surowy charakter i nada mu eleganckiego błysku, zwłaszcza, jeśli oprawa jest wykonana z połyskującego metalu, a zamiast gołych żarówek posiada źródła światła innego rodzaju. Ze względu na ich zróżnicowany charakter, lampy-molekuły pasują nawet do stylu glamour.
Obłędne przykłady
Spośród wielu dostępnych na rynku modeli wybraliśmy kilka typów, które nam podobają się najbardziej, powiedzcie nam co o nich sądzicie!
1. Lampa wisząca MODERN ORCHID
To klasyczna konstrukcja dla tego typu modeli. Oprawa do złudzenia przypomina gałązki, które możemy zginać i regulować, ustawiając tym samym ustawienie żarówek ukrytych w małych kloszach ze szkła. Dobierz do nich niewielkie, dekoracyjne źródła światła, aby kompozycja stanowiła harmonijną całość. W naszym sklepie model ten występuje w dwóch kolorach: czarnym i złotym, oraz w wersji na sześć i dziewięć żarówek.
2. Lampa wisząca LOLLIPOP
Wyjątkowo elegancka propozycja dla miłośników wyrafinowanych form i symetrycznego piękna. Ponadto delikatne łączenia w złotym kolorze tworzą konstrukcję nawiązującą do geometrycznego abstrakcjonizmu. Siedem przezroczystych kul z żarówkami zostało rozmieszczonych w przemyślanej kompozycji wzdłuż złocistej listwy pod sufitem.
3. Lampa wisząca ASTRIFERO
Bardzo przestrzenny i geometryczny model, który idealnie oddaje ducha industrialnego klimatu. Szklane klosze umieszczone są na czarnym stelażu tworząc wyrafinowaną konstrukcję, a dodatkowego uroku dodaje jej bursztynowy odcień kul. Oprawa zawieszona w salonie lub przestronnej jadalni wywołałaby spektakularne wrażenie, a jednocześnie sprawia wrażenie niezwykle lekkiej kompozycji. Co więcej możesz wybrać, czy wolisz dziesięć czy aż piętnaście źródeł światła.
4. Lampa wisząca STRUCTURA
Niezwykle designerski, zaskakujący look ten model zyskał dzięki wykorzystaniu nietypowego kształtu osłon na źródła światła. Występują one w postaci smukłych, mlecznych rurek, z których każda osłania żarówkę. Aby całość tworzyła niezwykle harmonijną konstrukcję w połączeniu ze stelażem w złotym kolorze, o przestrzennej formie przypominającej trójwymiarowy plaster miodu jak się okazuje nie trzeba wiele.
5. Lampa wisząca MORETTI
Wyjątkowo elegancki model, odbiegający nieco od standardowego wyobrażenia o lampach-molekułach. Szklane kule zostały tu umieszczone na giętych prętach w czarno-złotych barwach. Całość tworzy bardzo wyrafinowaną, pionową formę. Zawieszona w szykownej jadalni lub wytwornym salonie będzie idealnym, nowoczesnym odpowiednikiem pałacowego żyrandola.
Podobają Wam się? Bo nam bardzo! Dajcie znać w komentarzach i na naszym facebookowym profilu, gdzie najchętniej zobaczylibyście aranżacje z ich zastosowaniem A może macie już takie lampy w swoim domu? Podzielcie się więc z nami swoim dobrym gustem.