Eleganckie oświetlenie, styl pałacowy
Z pewnością niejedna z pań w dzieciństwie marzyła o byciu księżniczką. Wielkie łoża z baldachimem, zdobione tapety i przepych nieodzownie kojarzą nam się w francuskim Wersalem czy stylem empire, który święcił tryumfy już od czasów Napoleona. Kto jednak zabroni przełożenia dziecięcych wyobrażeń na rzeczywistość? Przy urządzaniu własnego mieszkania wasza wizja może się ziścić, dzięki wykorzystaniu elementów stylu pałacowego, który sprawi, że we własnym domu poczujecie się jak królowie i królowe. Nie trzeba biegać po sklepach i aukcjach z antykami, ani okradać muzeów, aby pozwolić sobie na wystrój w dawnym stylu. Z odsieczą przychodzą producenci mebli i dodatków, którzy pozwalają wam nacieszyć się klasyką w nowoczesnym wydaniu, sprawdzającą się w dzisiejszych realiach. Warto jednak ruszyć na chwilę w przeszłość i zgłębić to, za czym szaleli nasi przodkowie.
Lampy świecznikowe w historii
Wraz z przemianami politycznymi i społecznymi w XIX wieku, bogate mieszczaństwo chcąc podnieść swój status społeczny, zaczynało upodabniać swoje wnętrza do tych, w których mogli żyli władcy. Bogato rzeźbione meble i wszelkiego rodzaju ornamentyka stały się wyznacznikiem klasy i bogactwa właścicieli. Od tej pory z dumą prezentowano swoje salony. Niestety w pewnym momencie zamiłowanie do wszelkiego rodzaju przepychu i nawiązań do stylu przypominającego dawne podziały społeczne odeszły do lamusa i stały się podstawową definicją kiczu. Jednak oczywistym jest, że wszelkie trendy powracają i dlatego też dziś z dumą można prezentować porcelanowe dodatki i meble odziedziczone po przodkach, zamiast wstydliwie (acz z sentymentem) kryć je na strychach i w piwnicach. Jednak dziś styl pałacowy wcale nie musi być symbolem bogactwa. Wbrew pozorom można pozwolić sobie na niego nawet przy okrojonym budżecie, ale tylko jeśli mamy zmysł aranżacji i odpowiedniego gospodarowania środkami. Teraz więc każdemu miłośnikowi historii, chcącemu cofnąć się w czasie, czy każdej niespełnionej małej księżniczce nie pozostaje nic innego niż ruszyć na poszukiwania odpowiednich produktów i spełniać marzenia.
Co i jak?
Warto uściślić, że styl pałacowy nie odnosi się konkretnie do stylów danych epok. To ich połączenie mające na celu jedynie sprawiać wrażenie przeszłości, jednak w rzeczywistości niewiele mające z nimi wspólnego. Choć mimo pomieszania, nie można tu mówić o braku klimatu i klasy. W szczególności czerpie z wystrojów XVII, XVIII i początku XIX wieku, stąd dziś nic nie stoi na przeszkodzie, aby połączyć klasycystyczne białe kolumny i barokowe złocenia. Wystarczy, że dany element wystroju będzie się odznaczał bogatym zdobieniem zapożyczonym z dawnych epok i stonowaną kolorystyką. Dawne mieszkania i pałace charakteryzowały również duże okna, które wpuszczały odpowiednią ilość światła, potrzebnego przede wszystkim ze względu na fakt, że po zmroku posiłkowano się głównie świecami. Dziś (na całe szczęście) nie ma już takich problemów, a miłośnicy czytania po zmroku i nocne marki mogą odetchnąć z ulgą na myśl o opatentowanej przez Edisona żarówce. Na ratunek przychodzi elektryczne oświetlenie, jednak i ono nie powinno odstawać od przyjętych przez was standardów wymarzonego stylu. Przede wszystkim charakteryzuje je dość starodawny design, jak wszystko czym zamierzacie wypełnić wasze pomieszczenia. Żarówki często umieszczane są na odpowiednich trzonkach, mających w połączeniu wyglądać jak, wcześniej wspomniane już, świece. Na próżno szukać tu abażurów (choć nie jest to regułą), jednak pełni stylu dodają często wykorzystywane kryształki.
Liczy się przepych
Żyrandole w stylu pałacowym mogą liczyć nawet kilka pięter, a ze względu na swoje rozmiary, zazwyczaj najlepiej sprawdzają się w bardzo przestronnych pomieszczeniach.
Nie musi być nudno
Oświetlenie niekoniecznie musi przyjmować tak klasyczną formę. W styl ten wpasowuje się również kształt kuli, która nie jest aż tak sztampowym rozwiązaniem.
A gdyby zaszaleć?
Niekonwencjonalne rozwiązania są w cenie, dlatego też nic nie stoi na przeszkodzie, aby przeszłość połączyć ze współczesnością i stylem glamour, które wcale nie muszą zniwelować oczekiwanego przez was efektu.
Gdy macie już pomysły i sposób na ich realizację, nic was nie ogranicza. Już teraz możecie poczuć się jak w pałacu i zasmakować odrobiny dawnego luksusu, urządzając się niczym Ludwik XIV, od którego, jakby nie patrzeć, to wszystko się zaczęło i nabrało rozmachu. Należy jednak pamiętać również o zachowaniu dobrego smaku. Faktycznie, przepych jest sztandarowym hasłem stylu pałacowego, jednak i on musi być dawkowany z umiarem, ponieważ stąd prosta droga do przesady i sztuczności, zakrawającej o komedię. Już kilka odpowiednio dobranych dodatków uczyni cuda, nadając waszym pomieszczeniom niepowtarzalnego, pałacowego klimatu.